„Budujemy nową Polskę, w której będzie Nowy Ład”, ale skończyło się masakrą w Poznaniu…

Stanisław Michalkiewicz o rządowym projekcie Nowego Ładu, który ma przychylić nieba Polakom.

O chwilowo znowu zamkniętym w swoich domach przez „zbrodniczego koronawirusa”, a także o kłopotach byłego wójta Pcimia, a obecnie szefa „narodowego czempiona” – koncernu Orlenu, czyli o „sporze merytorycznym” na różnice w łajdactwach między obozami Dobrej Zmiany oraz Zdrady i Zaprzaństwa, o licytacji na pierwszeństwo w męczeństwie między panem sędzią Tuleyą a szansonistą Nergalem, któremu piekło chyba przestało wypłacać tantiemy…