Witold Repetowicz od dawna śledzi Bliski Wschód. NIkt lepiej nie wyjaśni, co naprawdę się tam dzieje – i jak to jest, że w regionie, który przywykliśmy uważać za beczkę prochu, odbyły się normalnie demokratyczne wybory, których wyniki wszyscy uznali? I czy my, Polacy, mamy tam coś do roboty i do zyskania?
+1
+1
+1
+1
+1
+1