Towarzysze! W związku z obcięciem sybwencji budżetowych Minister Prawdy w Rządzie Ludowym Niegasnącego Słońca Peru szuka pracy, która pozwoli mu w przyszłości (po latach utrwalania Demokracji) przejść na emeryturę, tak jak autorytety Polski Ludowej: Lech Wałęsa, gen. Wojciech Jaruzelski i inni zasłużeni.
Słowem, szuka pracy na pełny etat i na umowę o pracę. Ewentualnie (w ramach solidarności z młodymi, wykształconymi mieszkańcami wielkich ośrodków) na jakąś umowę śmieciową. Najlepiej na południu Polski Ludowej, gdzie wiele reakcyjnych wsi opiera się postępowi i stanowi bastion ciemnogrodu i wstecznictwa.
Podczas lat walk z reakcją i zacofaniem, Minister nabył frontowego doświadczenia, wyrabiając przy tym 300% normy – na przekór przeważającym siłom faszystowskim i wichrzycielskim mediom, które w skrytobójczych atakach starały się torpedować wszelkie postępowe starania Towarzysza Ministra.
W podległym mu resorcie Towarzysz Minister nie tylko kierował pracami swojego posterunku na froncie walki klasowej, ale również pracował jako spiker, monter komunikatów, operator foto-szopa i social-mediowy pankierownik. Efekty ponad dwóch lat walki o dobrobyt ludu pracującego miast i WSI widać na stronie: http://www.facebook.com/ministerstwoprawdy
Poza oczywistymi umiejętnościami Towarzysz Minister zna również liczne języki europejskie. Angielski na poziomie przekraczającym umiejętności językowe przeciętnego Towarzysza Posła do Parlamentu Eurosojuza, radziecki na poziomie „spasiba”, czeski na poziomie zrozumienia zwrotu „Pan Bilbo Pytlík z Dna pytle” a także inne narzecza używane w krajach ZSRE, których dla bezpieczeństwa Minister nie chce wymieniać.
W wolnych chwilach Towarzysz Minister pisze socrealistyczne wiersze ku czci Partii, poluje na bobry, fotografuje polskie autostrady i zgłębia dzieje utrwalania władzy ludowej w latach 1944-1956.
Towarzysz Minister gotów jest podjąć każdą pracę, która w myśl hasła „by żyło się lepiej wszystkim” sprawi, że będzie żyło się lepiej jemu samemu.
