Po lewicowo-liberalnej stronie sceny politycznej słychać mlaskanie i chrupanie: to odgłosy konsumowania przez Tuska „Trzeciej Drogi” i Lewicy.
Porzućcie wszelkie nadzieje, którzy w niego wierzycie, powiadam wam. Ten Tusk, którego uwielbiacie, obstawił inne cele i wartości, ale sposobem działania nie różni się nic a nic od tego Kaczora, którego nienawidzicie, więcej – przypomina go właśnie w tym, za co nienawidzicie. I to jest naprawdę wielki problem dla Polski.
+1
+1
+1
+1
+1
+1