Postępowa opinia całego świata z pełnym zrozumieniem przyjęła decyzję pilskiej prokuratury o umorzeniu śledztwa w sprawie anarchistów, którzy w obronie polskie Demokracji w grudniu 2013 roku zakłócili wykład księdza prof. Pawła Bortkiewicza na temat gender.
Tym samym prokuratura pokazała raz na zawsze, że katolicki ksiądz to nie Zygmunt Bauman a anarchiści to nie faszyści z ONR i MW. Inne więc normy obowiązują jednych, a inne drugich. Dlatego też zdaniem prokuratury, w Poznaniu anarchiści tylko przypadkowo naruszyli nietykalność funkcjonariuszy chcąc wejść do komisariatu, bo policjanci blokowali im wejście. Przypadkowo też krzyknęli „Zabij policjanta zanim on zabije ciebie”. A za przypadek nikogo przecież karać nie można. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!