Roztrzęsienie medialne w Polsce spowodowane przyznaniem Nagrody Nobla pani Oldze Tokarczuk można interpretować na różne sposoby.
Salon i jego lewe media zachłystują się sukcesem swojej pupilki, prawe z obowiązku (patriotycznego) przyjmują to do wiadomości – bo to przecież polska autorka.
+1
+1
+1
+1
+1
+1