Ostentacyjne działania Aleksandra Łukaszenki, czy Baszara al-Assada często podchwytywane są przez media głównego nurtu, które ilustrują nimi informacje o ucisku społecznym, gnębieniu ludzi i łamaniu praw człowieka.
Tymczasem przywódcy ci są niejako reliktami minionej epoki, w której grało się w otwarte karty, gdzie każdy wiedział na co się pisze. Dziś dyktatura jest już passé. Prawdziwy triumf zamordyzmu następuje bowiem wtedy, gdy człowiek nie wie, że jest zniewolony.
Kamil Klimczak, Piotr Korczarowski
+1
+1
+1
+1
+1
+1