Stała się rzecz podła! Wojciech Sumliński, autor zbrodniczej książki „Niebezpieczne związki Bronisława Komorowskiego” został uniewinniony.
Na szczęście wciąż obowiązuje zasada sformułowana przez byłego już Prezydenta Polski Ludowej: „Jeżeli Pan chce mnie pytać, to niech Pan nawet o niego nie pyta”. W myśl tej zasady postępowe media dzielnie przemilczały wyrok nierozgrzanego sądu i zajęły się sprawami naprawdę ważnymi. Oto w Krakowie stoi Golf należący do Prezydenta Dudy. Jest źle zaparkowany. Zbrodnia ta godzi w Demokrację i państwo prawa. Masy robotnicze domagają się natychmiastowego przeparkowania pojazdu. W tym samym czasie w Gdańsku Tytan Demokracji, Ojciec Wolności, Lecha Wałęsa złożył uroczystą obietnicę, że jeśli Polacy się nie opamiętają, to będzie musiał jeszcze raz stanąć na czele i poprowadzić ten bój. Tak, „Bój to był nasz ostatni!” – będą śpiewały przyszłe pokolenia. Z kolei w Warszawie zatrzymano Lorda Vadera, a podległe tow. Gronkiewicz-Waltz służby tłumaczą się, że stał po ciemnej stronie mocy. Najważniejsza wiadomość jest jednak inna. Nowoczesna jest sondażowym przodownikiem. Dzięki temu Słońce Petru będzie jeszcze bardziej grzało swymi słowami miliony widzów w całej Polsce. Więcej Petru! Więcej Petru! Krzyczą masy robotnicze w całej Polsce. A o Sumlińskim ani mru mru. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!