Trwa terror kaczystowski. Dziennikarze są prześladowani. Potwierdza to sytuacja do jakiej doszło podczas konferencji podsumowującej rok rządów kaczystowskich. Otóż tow. red. Knapik, mimo iż TVN wygrał przetarg na zadawanie nowoczesnych pytań, nie mógł się do tego przyznać i musiał zaprzeczać oczywistej oczywistości.
Oczywiście zaprzeczenia tow. red. Knapika są spowodowane realnym zagrożeniem jakie już rok temu zawisło nad wolnością słowa w Polsce. W kraju pod butem kaczora-dyktatora nikt nie może uzgadniać wcześniej pytań. I nawet tak odważny hunwejbin postępu jak tow. red. Knapik w obliczu grożących mu represji musiał odciąć się od wspierania Nowoczesności. Na szczęście lud pracujący miast i WSI wie, że prawdziwe informacje to te, które są zaprzeczone. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!
