Wkraczamy w etap takiego zamordyzmu, że zaczyna się karać ludzi za posiadanie własnego zdania.
Począwszy od cenzury prewencyjnej, a na represyjnej cenzurze skończywszy z przestrzeni publicznej usuwani są ludzie wyrażający konserwatywną myśl, broniący tradycyjnych wartości, a niekiedy po prostu stojący po stronie prawdy. W pierwszej fali usuwa się przedstawicieli niezależnych mediów, lecz wkrótce sankcjonowane będą słowa każdego niepokornego człowieka.
+1
+1
+1
+1
+1
+1