Rzeź i nadzieja

Walka klasowa zaostrza się! Dowodów na to nie trzeba daleko szukać. Wystarczy otworzyć Gazetę Wyborczą. Rzeź Puszczy Białowieskiej trwa. Drzewa i korniki są mordowane przez siepaczy Szyszki. I to mimo wyroku Trybunału. Rzecz jasna tego Europejskiego, bo w Polsce Trybunału już nie ma.

Na szczęście polscy demokraci mają też innych sprzymierzeńców w postępowym świecie. Jednym z nich jest Bono, który podczas koncertu w Amsterdamie krzyczał ze sceny: „Naszym braciom i siostrom w Polsce zabiera się wolność!” Lud pracujący miast i WSI nadzieję, że to właśnie on zostanie nowym szefem KOD-kapeli. Nie od dziś przecież wiadomo, że najlepsi postępowcy to ci zagraniczni. Tym polskim niestety zdarza się ulegać partykularyzmom, a tylko zjednoczona opozycja totalna jest w stanie obalić kaczora-dyktatora. Dlatego też Gazeta Wyborcza w artykule „Byłam w Partii Razem. Inna polityka jednak nie jest możliwa” poddała ostrej krytyce zachowanie polskich hipster-bolszewików.

Jednak nie tylko obóz postępu jest podzielony. Oto tow. red. Czuchnowski donosi, że Partia Kaczystowska niczym włoska mafia wysłała Dudzie ryby, jako ostrzeżenie. Dowodem na to są ostre słowa Ziobry. W tym wypadku jednak w Gazecie Wyborczej ewidentnie zabrakło rewolucyjnej czujności, bowiem ataki Ziobry uderzają tak naprawdę nie w Dudę, lecz w autorytet Kaczyńskiego, który w telewizji Trwam dał jasno do zrozumienia, że Duda jest jednym z filarów kaczyzmu. Może więc wkrótce się okazać, że Ziobro, który już raz zdradził Kaczyńskiego, zrobi to ponownie i z satrapy zamieni się w bohatera Demokracji. Wówczas walka klasowa zaostrzy się jeszcze bardziej i na wyciągnięcie ręki będzie realizacja hasła: „By żyło się lepiej!”