Walka klasowa zaostrza się. Oto w Komitecie Obrony Demokracji uaktywnili się podżegacze wojenni, którzy chcą wyjaśnienia tak zwanych nieprawidłowości finansowych.
Chodzi o to, że gdzieś poznikały protokoły ze zbiórek a w kasie brakuje 10 tysięcy złotych, nie mówiąc już o pieniądzach za występy na kabaretowej scenie KOD-u, które partie koalicji antykaczystowskiej musiały zapłacić pewnej firmie. Oczywiście w ferworze walki z kaczyzmem takie rzeczy mogły się zdarzyć, to jednak nie powód by zawiadamiać pisowską prokuraturę. Prokuratorzy na pasku Ziobry i Kaczyńskiego na pewno nie rozwiążą tej sprawy. Tu potrzebny jest specjalny trybunał złożony z przedstawicieli opozycji totalnej, którzy opłacili swoje występy i którzy wyjaśnią wątpliwości profesjonalnie, niczym tow. Kidawa Błońska sprawę 19 mld zł, które w czasach Epoki Tuskowskiej wypłynęły z OFE i nie trafiły do ZUS. Bo przecież tak jak wtedy, również i dziś z całą pewnością można powiedzieć, że „to są na pewno jakieś kwoty, które wynikają z różnych takich działań”. By żyło się lepiej!