Cały postępowy świat obiegła informacja, że nastąpiła zapowiadana przez astrologów z TVN-u rekonstrukcja kaczystowskiego rządu. I to jeszcze jaka rekonstrukcja! Z całą pirotechniką i wybuchami jakich nikt się nie spodziewał.
Swoje stanowiska opuścili Waszczykowski, Szyszko i sam Macierewicz, za którego odwołaniem stoi nie mający na nic wpływu prezydent Duda. Sytuacja ta wywołała niemałe zaskoczenie ludu pracującego miast i WSI. Na szczęście na wysokości zadania stanęły postępowe media z Gazetą Wyborczą na czele, które już wytłumaczyły, że zasadniczo zmiany są dobre, ale generalnie to są złe. Nie od dziś przecież wiadomo, że im gorzej tym lepiej, a im lepiej tym gorzej. Zresztą wymiana ministrów znienawidzonych przez postępowe masy robotniczo-chłopskie nastąpiła w wiadomym celu. Chodzi oczywiście o wyciszenie reformy sądownictwa oraz storpedowanie nowej demokratycznej siły mogącej zagrozić reżimowi kaczystowskiemu czyli organizacji polityczno-kredytowej pod nazwą 6-letni Plan Petru, a to z kolei raz na zawsze pogrzebie realizację sztandarowego hasła: By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!