I tylko patrzeć, jak wróci do strefy czerwonej.
Stanisław Michalkiewicz o tym, czy w najbliższym czasie jest jakiś wstępny grafik publicznych prelekcji, także o tym, czy Polska powinna robić to, co Niemcy tuż po II wojnie światowej i czy to społeczna gospodarka rynkowa była kluczem do bogactwa Niemiec oraz czy w Niemczech w ogóle był kapitalizm, czy socjalizm wprowadzony jeszcze za czasów kanclerza Bismarcka, o tym, czy można nakazać zasłonięcie twarzy i jak w tym kontekście rozumieć maksymę „Wolność twojej pięści kończy się na początku mojego nosa”, o tym, czemu polska wersja przeglądarki internetowej Google została „wyróżniona” i nie wyświetla podpowiedzi i sugestii dla słowa „Żyd”, o tym, czy wampiry i ******e z POPiS-u mają w planie wydrenowanie kolejnego rezerwuaru kapitału ludzkiego, jakim są nasi rolnicy, aby jeszcze bardziej zubożyć nasz kraj i gdzie skumulowane są w obecnych czasach siły, które doprowadziły do ludobójstwa podczas rewolucji antykatolickiej we Francji, o tym, czy tak zwany wolny rynek się już dawno skończył, a mędrkowanie szkoły Szikagowkiej doprowadzało do upadku średnich przedsiębiorców i do dyktatury korporacyjnych monopolistów, o tym, skąd wzięło się określenie „Kolenda-Zaleska laureatka pobożnej nagrody biskupa Chrapka” oraz o tym, jakie zabezpieczenia stworzyli sobie „ludzie służb” podczas „przemiany ustrojowej” PRL w obecny PRL-bis