W polskim życiu politycznym dominują dwa zasadnicze spojrzenia na naszą rzeczywistość. Jedna strona sporu domaga się, byśmy stali się wiernymi realizatorami amerykańskich interesów, druga – co dość zaskakujące coraz liczniejsza – stoi na stanowisku, że może nas uratować tylko sojusz z Rosją.
Stanisław Krajski zastanawia się czy nie grozi nam to aby amerykańsko-rosyjskim rozbiorem Polski.
+1
+1
+1
+1
+1
+1