Oglądałam ten film w jakby dwóch postaciach. Jako Polka, człowiek zainteresowany tym, co się wydarzyło, także jako polska patriotka, bo tak siebie oceniam, ale też jako reportażystka. I w obydwu tych wcieleniach czułam się obrażona – mówi dokumentalistka Barbara Stanisławczyk.
+1
+1
+1
+1
+1
+1