Rafał Ziemkiewicz.
Tusk podpisał „neosędziwemu” nominację, potem, kiedy ci, którzy kiedyś dali mu się wprowadzić w histerię kłamstwami o „neosędziach” podnieśli bunt, zaczął ściemniać, że przez pomyłkę, potem okazało się, że podpisał i wcześniej, tylko wtedy się nie wydało… Do wszystkiego, co o nim wiemy, trzeba jeszcze dodać, że Tusk jest tchórzem. I to podwójnym. Wśród rzeczy, których się boi, jest też zaprzestanie „rozdawnictwa”, które krytykował zajadle jako lider opozycji – dlatego przygotowuje kuriozalny, wyborczy budżet, w którym zwiększa deficyt z prawie 65 ml do niemal 300 miliardów – wartości stanowiącej równowartość POŁOWY zaplanowanych wpływów państwa!
+1
4
+1
+1
+1
1
+1
1
+1