„Demokracja wtedy świat zachwyca gdy wygrywa centrum lub lewica” – to ludowe przysłowie zna każdy demokrata. Dziś należałoby je uzupełnić o słowa: „gdy kaczyści rządzą zachwycać przestaje, zwłaszcza gdy mieszają przy naszym Trybunale”.
Oto trwa kaczystowska ofensywa. Jeszcze nie tak dawno temu senator Partii Jan Rulewski mówił szczerze, po partyjnemu: „To nie jest tak, że my tylko mamy rząd. Mamy samorządy i może to będzie zbyt odważne, mamy przyjazny Trybunał Konstytucyjny. (…) Media też mamy przyjazne.” Dziś po tych słowach zostało tylko wspomnienie. Trybunał padł. Pod osłoną nocy padają też kolejne przyczółki Postępu i Demokracji zdobywane dorobionymi kluczami przez siepaczy Macierewicza. Wciąż jednak bronią się media, w których świeci niegasnące Słońce Petru. Walka trwa i będzie trwała do ostatniego sondażu. By żyło się lepiej! By żyło się lepiej wszystkim!