Bardzo często duchowni spotykają się ze zestawieniem dwóch skrajności o tym, kto jest lepszy. Ten, co „jest dobrym człowiekiem i nie chodzi do Kościoła” czy ten, który „jest złym człowiekiem, ale chodzi do Kościoła”. Argument ten jest bardzo często poruszany w różnych dyskusjach.

Jeżeli tak stawiamy sprawę, to wybór jest bardzo prosty, ale pytanie jest postawione tak, żeby przedstawić ludzi chodzących do Kościoła, jako tych złych. Wybór jest więc oczywisty. Kluczowym pytaniem powinno być jednak to, co jest wyznacznikiem bycia „dobrym człowiekiem”.
„Wystarczy być dobrym człowiekiem”, jak łatwo w to uwierzyć i zapomnieć o Bogu…

+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0
+1
0

   

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Postaw nam kawę na buycoffee.to