Przebój nowej supergrupy „wymieniaczy zegarków”. Utwór powstał na zlecenie jedynej słusznej władzy, za pieniądze społeczne, które pozostały po zakupach w sklepie tytoniowym, odzieżowym i po opłaceniu boisk na futbolowe wyczyny premiera. Niestety za takie „resztki” można było zrobić tylko taki teledysk! Niech żyje Sławomir Nowak! Niech „chodzi” jego zegarek – sto lat!
+1
+1
+1
+1
+1
+1