Tragiczna sytuacja w polskim przemyśle spirytusowym.
Polskie gorzelnie borykają się z problemem bankructw spowodowanych importem spirytusu z Ukrainy. Importowany spirytus jest tańszy od polskiego i przez to przyciąga nabywców. Polskie firmy produkujące alkohol muszą konkurować z tańszym ukraińskim produktem, który jest często nielegalnie sprowadzany do Polski.
W ciągu ostatnich kilku lat ceny spirytusu w Polsce wzrosły o 50%, a polskie gorzelnie ponoszą coraz większe straty. W związku z tym, przedstawiciele branży apelują do rządu o pomoc w postaci zaostrzenia kontroli granicznej, zwiększenia kar za przemyt i oszustwa podatkowe oraz wprowadzenia programów wsparcia dla polskich przedsiębiorców.
Import spirytusu z Ukrainy niesie za sobą nie tylko negatywne skutki ekonomiczne dla polskich firm, ale także zagrożenie dla bezpieczeństwa konsumentów. Wielu konsumentów decyduje się na zakup tańszego spirytusu, nie zdając sobie sprawy z jego pochodzenia oraz jakości, co może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych.