Towarzysza Gronkiewicz-Waltz jest wkurzona – taka informacja obiegła całą Polskę Ludową. Powodem zdenerwowania Prezydentowej Stolicy są oczywiście bandy nacjonalistyczne, które po raz kolejny niemal zrównały z ziemią całą Warszawę.
Tęcza co prawda ocalała, ale szkody i tak wyniosły 90 tysięcy złotych. To koszt trzech zegarków Nowaka i aż 64 obiadów Sikorskiego. Na szczęście Marszałkowi Sejmu głodówka nie grozi, bo mecenas Roman Giertych już wskazał odpowiedzialnego, któremu należy wystawić rachunek za zniszczenia. Jest nim oczywiście nie kto inny jak Kaczyński, główny prowodyr warszawskiej awantury. Roman to wie, bo poznał go po kominiarce. Wystarczy ich zabronić i każdy pozna prawdę. By żyło się lepiej!
+1
+1
+1
+1
+1
+1