Reportaż. Urodzony w Iraku, wyświęcony na księdza w Bagdadzie, tam też porwany i torturowany. Ks. Douglas Bazi spędził kilkanaście dni wśród terrorystów muzułmańskich. Jego świadectwo obrazuje skalę problemów, z którymi zmagają się chrześcijanie żyjący w Iraku, państwie oddalonym od Warszawy zaledwie o cztery godziny lotu samolotem.
+1
+1
+1
+1
+1
+1